poniedziałek, 9 lutego 2015

lit

zakocham się w żalu
pokocham martwe wspomnienia
nie odpuszczę
nie przepuszczę przez palce
twoich słów
nie przepuszczę okazji
twoich ust
uderz mnie mocniej
nie uwolnię się
stertą papierów
potykam się o kolana
podarta skóra
jak materiał czerwienią
czerwienią mi się policzki
od łez rdzewieją usta
od potu rdzewieje czoło
tętnice zapchane smutkiem
aortą płynie dym
każdą kończynę wypełnia ból
w ustach mam smak benzyny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz